tag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post4463588148771872647..comments2023-09-27T12:07:56.439+03:00Comments on wasza wina: 93. brzytwą po oczacha.http://www.blogger.com/profile/01679631635558001624noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-8599356565071899922010-08-10T14:49:29.021+03:002010-08-10T14:49:29.021+03:00Tak jak napisał Maeg - ceny spokojnie skoczą o wię...Tak jak napisał Maeg - ceny spokojnie skoczą o więcej niż 7%. Po drodze dochodzą etapy, które zdrożeją w związku z +1% do VATu. A akurat tematyka sprzętu bardziej mnie dotknie niż wzrost cen książek. Takie życie. Chociaż wizja podniesienie o 10% ceny książek, których ceny już teraz oscyluje w przedziale 150-200zł zaczyna boleć (tak, książki które używam tyle kosztują :/).<br /><br />Z drugiej strony zaś, nie mam nic przeciwko elektronicznym formom publikacji książek i ogólnie materiałów 'pisanych'. Do tego jeszcze jakieś fajne czytniki (Kindle, coś od sony czy też wynalazek Asusa?) - i spokojnie mogę przejść całkowicie na wersje elektroniczne. Inna sprawa, że przydałaby się infrastruktura - sklep z rozsądnymi cenami. Ale pewnie tego nie dożyję ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-45692623495028343322010-08-10T11:11:21.547+03:002010-08-10T11:11:21.547+03:00Harko: Masz rację, rok temu bodajże czytałem wylic...Harko: Masz rację, rok temu bodajże czytałem wyliczenia, że cena książki ze względu na podniesienie VATu wzrośnie o około 10%. A i druga sprawa, pisząc o 7% nie wziąłem pod uwagę wzrostu VATu, teraz pewnie czeka nas 8%. <br /><br />Ale te liczby odnoszą się do papierowych książek, bo według prawa wersje elektroniczne są objęte 22 lub 23% VATem.<br /><br />A tutaj ciekawe porównanie części składowych ceny książek (papierowej i ebooka). http://www.huffingtonpost.com/shane-snow/e-books-vs-traditional-bo_b_673356.htmlMaeghttp://maeg.zaginiona-biblioteka.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-55717045095056820122010-08-10T00:37:17.369+03:002010-08-10T00:37:17.369+03:00Polski czytnik eClicto już jest i zdaje się jest n...Polski czytnik eClicto już jest i zdaje się jest niewypałem.<br />Trzeba założyć firmę i brać książki na firmę i odliczać VAT<br />Chyba.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/10532182960483556767noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-846146945056820552010-08-09T22:52:38.068+03:002010-08-09T22:52:38.068+03:00Aparat fotograficzny, czy drukarkę kupuję raz na k...Aparat fotograficzny, czy drukarkę kupuję raz na kilka lat. Owszem, obkładanie tego dodatkowym podatkiem z kuriozalnym tego podatku uzasadnieniem to przegięcie. Niemniej mniej to odczuwam od VATu na książki, które kupuję przecież kilka razy w miesiącu. Ba, ten VAT mogę odczuć wręcz podwójnie, bo przecież zdarza mi się napisać i opublikować co nieco. Tenże VAT może dobić niewielkie wydawnictwa, które przecież i bez tego nie mają lekko np. dzięki polityce empiku. Zaszkodzi zatem dodatkowo różnorodności wydawniczej, co znów ja akurat mogę odczuć podwójnie. Opodatkowanie sprzętu foto nie uderzy w jego polskich producentów, bo ich nie ma, dodatkowy VAT na książki to cios w polskich przedsiębiorców. <br />Co do e-booków, tu też jest problem z dostępnością, tak czytników, jak i książek. Całkiem niedawno storpedowano, zdaje się, akcję google, która tak zirytowała część naszych pisarzy i wydawców, choć przecież mieli otrzymywać pieniądze. W tej chwili w google można znaleźć albo rzeczy stare, albo fragmenty. Oczywiście, dostępność e-booków i u nas będzie rosła. Tyle, że na nośnikach znów zarobią nie nasi przedsiębiorcy. A może się mylę? Może powstanie jakiś polski czytnik?a.https://www.blogger.com/profile/01679631635558001624noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-4688838697025507992010-08-09T22:24:10.645+03:002010-08-09T22:24:10.645+03:00I bardzo dobrze, za dużo już tych fajnych książek ...I bardzo dobrze, za dużo już tych fajnych książek powydawali, jeszcze ich nawet wszystkich nie mam.<br /><br />By czytało się lepiej. Wszystkim.Alcydnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-22261499249141721942010-08-09T20:04:00.170+03:002010-08-09T20:04:00.170+03:00Wiesz, nigdy nie kupowałem aparatu fotograficznego...Wiesz, nigdy nie kupowałem aparatu fotograficznego. Drukarki mam już, trzy. Problem mnie nie dotyczy. <br />Ja się pytam, gdzie były prawa autorskie za Mozarta, kto pilnował, czy nie ebookują Mickiewicza.<br /><br />Czy w ogóle prawo dopuszcza sytuację, że jakieś pojęcie znika za sprawą postępu technologicznego?Ziutahttps://www.blogger.com/profile/03510595928053418520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-86070573013848813852010-08-09T19:34:47.539+03:002010-08-09T19:34:47.539+03:00Na szczęście moja być prosta, moja nie czytać ksią...Na szczęście moja być prosta, moja nie czytać książek, moja nie mieć problemu ;)<br /><br />Nad książkami się żalą, a jak pisałem, że skoczą ceny sprzętu foto i drukarek to nikt się jakoś mocno nie przejął. Ceny skoczą z powodu 'rekompensat za straty spowodowane tzw dozwolonego użytku osobistego' - właśnie dla wydawców i autorów - bo przecież ludzie chodzą do księgarni i cykają fotki strona po stronie. A później to już tylko na drukarkę i mamy tańszą wersję ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-73244843536271488032010-08-09T19:32:11.009+03:002010-08-09T19:32:11.009+03:00Zwiększenie VAT na książki to zbrodnia. Ja się nie...Zwiększenie VAT na książki to zbrodnia. Ja się nie boję, bo mam znajomego księgarza. Jak za komuny :) Boję się za to o ambitniejsze książki. MAG pewnie zaciśnie pasa (czyli mogą zwinąć UW i ambitniejsze pozycje w twardych okładkach, Simmons, Stephenson i inny) – chociaż tutaj można przyciąć koszty gorszym drukiem i miękką okładką. Oberwie się Powergraphowi (choć może Wegner pomoże – promować! promować!) czy Runie.<br /><br />CC – ludzie nie wiedzą jeszcze, z czym to się je (ja też, nie wczytywałem się w treść licencji). Jest też obawa, co na to wydawcy. Czy zechcą zainteresować się czymś, co wisi za darmo w sieci. Wattsowi może się udało, ale to było w USA. I jak na razie tylko w kilku przypadkach. Zaś opublikowanie książki w prawdziwym wydawnictwie to prawdziwe pieniądze i prestiż większy niż dla pdf-a na stronie autora.<br /><br />Jak względem VAT prezentują się ebooki? Są to jeszcze książki, czy już nie? Być może literatura przejdzie częściowo na nośniki elektroniczne. Mnie to nie cieszy, bo wolę klasyczne książki.Ziutahttps://www.blogger.com/profile/03510595928053418520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-52887093204565853572010-08-09T19:00:56.505+03:002010-08-09T19:00:56.505+03:00Właściwie, Harko, pisząc o CC myślałem właśnie o a...Właściwie, Harko, pisząc o CC myślałem właśnie o autorach, nie o czytelnikach. Bo jesteśmy trochę rozpuszczeni - w ciągu ostatnich kilku lat bardzo wielu autorów mogło debiutować i publikować. Co jeśli wysokie ceny książek to zmienią? Może własnie wtedy autorzy przekonają się do CC?<br />Maeg, niestety, masz rację.a.https://www.blogger.com/profile/01679631635558001624noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-32079094743892225332010-08-09T14:42:48.460+03:002010-08-09T14:42:48.460+03:00@VAT na książki to 7%.
OK, co nie zmienia faktu, ...@VAT na książki to 7%.<br /><br />OK, co nie zmienia faktu, że książki podrożeją trochę bardziej niż 7%. A i nie zdziwię się, jak niedługo potem ktoś znowu wpadnie na pomysł, żeby tenże VAT podnieść.harkonnen2https://www.blogger.com/profile/16381029880930101102noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-73850011906274321872010-08-09T13:11:09.175+03:002010-08-09T13:11:09.175+03:00Harko: VAT na książki to 7%.
"Chciałbym nap...Harko: VAT na książki to 7%. <br /><br />"Chciałbym napisać, że może wpłynie to na wydawców i w ramach oszczędności będą staranniej planować zestaw tytułów i wydawać mniej chłamu." <br /><br />No właśnie będą staranniej planować zestaw tytułów i będą wydawać częściej chłam niż dobrą literaturę, bo to przecież chłam się sprzedaje i utrzymuje wydawców.Maeghttp://maeg.zaginiona-biblioteka.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4164178905447810393.post-32868436591110111512010-08-09T12:38:30.930+03:002010-08-09T12:38:30.930+03:00@Co zatem? Może ulubione CC Harko i internet?
Jeż...@Co zatem? Może ulubione CC Harko i internet?<br /><br />Jeżeli VAT skoczy z miejsca z 0 na 23%, to chyba tylko. Jedyny problem, że to ogranicza wszystkich do literatury zagranicznej, bo u nas wszyscy panicznie boją się CC. <br /><br />Oto prosty sposób na zabijanie rynku książki, która coraz bardziej staje się towarem tylko dla middle class i wyżej. Tak sobie myślę, że po podwyżce jeśli ktoś gdzieś kiedyś usłyszy jakiegokolwiek polityka narzekającego na spadek czytelnictwa, powinien podejść i bez krępacji dać mu w mordę.harkonnen2https://www.blogger.com/profile/16381029880930101102noreply@blogger.com